Forum ---=== Muzyczna Ia ===--- Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Harry Potter w Polsce.... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Mazur
Admin
Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek

PostWysłany: Pią 23:45, 24 Lut 2006 Powrót do góry

Harry i przyjaciele postanowili wpaść do "witaminki" na kilka fasolek o-jednym-smaku gen. Jaruzelskiego. W tym czasie do baru weszli ZOMOWCY.
- Co tu robicie ku*wa smarkacze? Przecież jest ku*wa godzina policyjna nie? Macie przepustki?
- O ku*wa Harry i co my teraz zrobimy?- nerwowo zapytał się Ron.
-Zostaw to mnie!- odrzekł Harry pewnym głosem.
Harry powstał i mierzył ZOMOwców groźnym wzrokiem po czym wyciągnął TT i oddał strał w strone ZOMOwca.
-SPIE**ALAMY LUDZIE!!!- wykrzyknął Harry i rzucił się w stronę drzwi.
-KU*WA ŁAPAĆ ICH!- wykrztusił ZOMOWIEC po czym osunął się na ziemię i zpoczął w kałuży krwi.
-Ku*wa Harry, popie***liło cię do reszty?- spytał Harry'ego Ron gdy uciekali w stronę kościoła Św. Elżbiety.
-Myślałem że ten pistolet był na kulki...
-To żeś nas ku*wa nieźle załatwił ty zje*ie.
-Szef nas załatwi jak zaciągniemy ZOMOwca do naszej meliny- odrzekł Harry spostrzegając gonącego za nimi ZOMOwca.
-TO WEŹ KU*WA ZAŁATW GO Z TEJ PUKAWKI!
-Nie mogę tak przy ludziach...
-CZŁOWIEKU! JESTEŚMY KU*WA W POLSCE!!! OPAMIĘTAJ SIĘ! - krzyczał Ron starając się dotrzymać Harremy tempa.
-Ok, zaraz zapier**le gnoja.
W tym momencie Harry oddał 5 strzałów w stronę biegnącego ZOMOWCA, który natychmiast padł martwy na placu przed kościołem garnizonowym.
-Ok wracajmy do meliny bo dziadzio Dumbledore się niecierpliwi.
-Czekaj nie moge za szybko iść.-powiedział cieniutkim głosem Ron.
-A to dlaczego?- zapytał Harry odpalając szluga.
-BO SIE KU*WA ZESRAŁEM W GACIE!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Qbekbear
Super Admin
Super Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 504 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Sob 14:14, 25 Lut 2006 Powrót do góry

<hahaha> super. Ale tą część przesuniemy do innego tematu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mazur
Admin
Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek

PostWysłany: Sob 15:17, 25 Lut 2006 Powrót do góry

Ja nie mogę juz myslalem ze usunąłes ten post!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Qbekbear
Super Admin
Super Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 504 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Nie 15:45, 26 Lut 2006 Powrót do góry

Ty głupku!! Nie jestam taki inteligentny jak D.T.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mazur
Admin
Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek

PostWysłany: Nie 16:05, 26 Lut 2006 Powrót do góry

kolejny epizod:
Harry właśnie podjechał swoją Syrenką z namazanym na tyle napisem "Błyskawica"
pod komisariat milicji. Gniewnie patrzył w stronę ZOMOwców stojących obok jego wozu. Wpadł do komisariatu niczym grom i wykrzyknął:
-KU*WA! ŹLE ZAPARKOWAŁEM!!!
I z powrotem wrócił do swej Syrenki i zastał tam owych ZOMOwców przebijających opony.
-Co wy ciotki robicie?- zapytał Harry z anielskim spokojem.
-SPIER***AMY FRANEK!!!- wykrzyknął jeden z ZOMOwców.
W tym momencie Harry sięgnął po swoją TT i usiłował zatrzymać chociaż jednego ZOMOwca. Niestety udało im się uciec do kwatery ZOMO.
-A niech by to pierd**ec trafił tych gnoi!
Nagle spacerujący w pobliżu Ron wraz z Hermioną ujżeli rozpaczającego Harry'ego...
niech ktoś dokończu bo ja nie mam weny Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Qbekbear
Super Admin
Super Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 504 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Sob 12:36, 11 Mar 2006 Powrót do góry

I postanowili że razem się zabiją. Wszyscy. Naraz. Teraz. Tutaj. Harry wyrecytował:
- Wingardium Leviosa
Syrenka uniosła się w powietrze i spadła na przyjaciół jedzących swoją ostatnią gorzką czekoladę. Fiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu i tak powstał czokapik !
Czokapik - czekoladowa pycha!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
radocha_93
Admin
Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 539 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek

PostWysłany: Sob 13:09, 11 Mar 2006 Powrót do góry

vingardium, nie wingardium Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aga
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 660 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: City of the damned

PostWysłany: Sob 13:22, 11 Mar 2006 Powrót do góry

Jaka różnica? Sens ten sam :P
Ej, a może teraz Ty chcesz być Ojcem Korektorem? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Qbekbear
Super Admin
Super Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 504 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocek

PostWysłany: Sob 22:07, 11 Mar 2006 Powrót do góry

właśnie że przez "w". O co się założysz ??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aga
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 660 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: City of the damned

PostWysłany: Sob 22:36, 11 Mar 2006 Powrót do góry

Gośka, zostałaś przyparta do muru... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mazur
Admin
Admin



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 663 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wrocek

PostWysłany: Sob 15:36, 05 Sie 2006 Powrót do góry

Gdy Harry i Ron (lekko brązowy w kroku) powrócili do meliny dziadzia Dumbledore'a w wejściu czekała na nich Hermiona.
What's uuuuuuuuuuuuuuuuuup, bitch! - zagadał Harry.
Yo yo broth! - odpowiedziała Hermona i poszła dawać dupy.
Gdy Harry i Ron weszli do holu meliny, na śroku leżało drętwe ciało Nevilla.
Ten p*****lony kretyn pomylił here z denaturatem i dał se w żyłę cały litr tego gówna! - wykrzyknął wkurwiony dziadek.
A to zj***ny idiota... - zkomentował Ron.
W tym momencie na chawire wbiło 15 ZOMO-wców.
NA ZIEMIĘ KU**A BO POWIEM COŚ BRZYDKIEGO!!! - wydarł się jeden z nich.
Dosłownie 5 sekund po tym zza drzwi do kibla wybiło 50 podopiecznych dziadzia Dumbledore'a uzbrojonych w kałachy i granatniki.
WTF? - pytał zdziwiony Ron...
Nie używamy różdżek.. to ma większą skuteczność - odpowiedział dziadzio.
BUM BUM JEBUT RATATATA i nie ma już ani jednego żywego ZOMO-wca.
Harry chcąc być zabawny wydumkał od tyłu każde zwłoki.

KONIEC


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)